Autentyczność stała się często poruszanym tematem na rynku pracy. Pracownicy chcą być sobą – mówić otwarcie o swoich wartościach, pracować w zgodzie z nimi i czuć, że nie muszą zakładać „maski”. Firmy natomiast szukają równowagi: jak pozwolić ludziom na bycie sobą, a jednocześnie zachować ramy profesjonalizmu i spójności kultury organizacyjnej. To wyzwanie, które dotyka dziś zarówno liderów, jak i zespoły, i coraz częściej decyduje o atrakcyjności miejsca pracy.
Autentyczność – nowa waluta na rynku pracy
Jeszcze kilka lat temu rozmowy o „byciu sobą” w biurze wydawały się mało istotne. Liczyły się kompetencje, efektywność i dopasowanie do kultury firmy. Dziś oczekiwania pracowników są inne: chcą otwartości, różnorodności i środowiska, które nie zmusza do udawania.
- Pokolenie Z mówi wprost, że autentyczność pracodawcy jest dla nich równie ważna jak stabilność czy wynagrodzenie.
- Menedżerowie HR widzą, że kultura organizacyjna bez miejsca na szczerość i indywidualizm traci na atrakcyjności.
- Transparentność marki pracodawcy coraz częściej przekłada się na zdolność przyciągania i zatrzymywania talentów.
- Autentyczność staje się więc nie tylko miękkim hasłem, ale realnym czynnikiem konkurencyjności.
Gdzie leżą granice?
Bycie sobą nie oznacza pełnej dowolności. W pracy wciąż istnieją ramy profesjonalizmu, których przekroczenie może osłabić zaufanie czy zaburzyć współpracę. Granice można określić w trzech wymiarach:
- Styl komunikacji – szczerość nie powinna oznaczać braku szacunku. Feedback wprost to wartość, ale jeśli zamienia się w krytykę pozbawioną empatii, przestaje działać.
- Wyrażanie wartości – naturalne jest, że pracownicy chcą mówić o tym, co dla nich ważne. Wyzwaniem dla firm jest stworzenie przestrzeni na te rozmowy bez narzucania określonych postaw całemu zespołowi.
- Tożsamość i wizerunek – swoboda ubioru czy stylu pracy to sygnał zaufania, ale organizacja powinna jasno określić, gdzie leży granica między komfortem a standardem, którego oczekuje od całego zespołu.
Rola liderów i HR
Autentyczność w pracy nie wydarza się sama – potrzebuje świadomego podejścia ze strony menedżerów i działów HR. To oni nadają ton temu, co jest akceptowane, a co przekracza granice. Kilka praktyk, które się sprawdzają:
- Jasna komunikacja oczekiwań – pracownicy potrzebują wiedzieć, jak wygląda „profesjonalizm” w danej organizacji, żeby uniknąć rozbieżności.
- Przykład z góry – liderzy, którzy potrafią pokazać ludzką twarz, zyskują większe zaufanie zespołu.
- Bezpieczna przestrzeń – miejsce, gdzie można dzielić się opiniami czy pomysłami bez obaw o ocenę, to fundament autentyczności.
Co zyskują firmy?
Firmy, które pozwalają na autentyczność, obserwują wyraźne korzyści:, w tym m.in.: większe zaangażowanie pracowników, silniejsze poczucie przynależności oraz niższą rotację i lepszą atmosferę w zespole. Z drugiej strony brak jasnych granic grozi konfliktem czy utratą profesjonalnego wizerunku. To dlatego rozmowa o autentyczności powinna być dziś bardziej strategiczna niż kiedykolwiek.
Dyskusja, której nie da się uniknąć
Autentyczność w pracy to temat, który nie ma prostych odpowiedzi. Każda organizacja musi znaleźć swój balans między szczerością a ramami. Dla jednych będzie to luźniejszy dress code i otwarte rozmowy o wartościach, dla innych – elastyczność w stylu pracy i mocny akcent na różnorodność.
Jedno jest pewne: oczekiwania pracowników w tym obszarze będą tylko rosnąć. Pytanie brzmi – jak daleko Twoja organizacja jest gotowa się posunąć, by pozwolić ludziom być sobą, a jednocześnie zachować spójność i profesjonalizm?